Zielnia » Różnorodność podstawą równowagi

Holistyczne podejście do zdrowia obejmuje wszelkie aspekty życia. Spośród nich najważnejsze to nauka, aktywność, dieta, praca, kontakty społeczne, duchowość i odpoczynek. W swojej pracy staram się objąć je wszystkie, szukając powiązań między elementami, a także przyczyn ewentualnych zaburzeń. Przekierowanie uwagi z pewnych aspektów i elementów na inne pozwala odzyskać równowagę.

Jednym z podstawowych zjawisk w chemii jest ustalanie się stanu równowagi zachodzących reakcji. W układach chemicznych (oraz biochemicznych) substancje biorące udział w reakcji tworzą nowe produkty do momentu osiągnięcia określonego stężenia. Punkt równowagi wcale nie oznacza, że reakcja przestała zachodzić. Przeciwstawne procesy nadal dzieją się, równocześnie, z taką samą prędkością w obu kierunkach, dlatego nie przybywa już produktów, ani nie ubywa substratów.

Złożony i delikatny system, jakim jest człowiek, również podlega pod tę zasadę. Intuicyjnie dążymy do równowagi. Chcemy zdrowia, spokoju, zaspokojenia potrzeb naszego ciała, intelektu i duszy. Chcemy się rozwijać i poznawać świat. Wykształca się pewnego rodzaju stan równowagi między tym, co do nas przychodzi (informacje, pożywienie, powietrze, miłość, światło) a tym, co wychodzi (wyrażane myśli i emocje, praca, twórczość, wydalanie). Wymiana materii i energii zachodzi cały czas. Jeżeli żyjesz w pozytywnym otoczeniu, karmisz się żywym, świeżym, ekologicznym jedzeniem, oddychasz czystym powietrzem i otaczają Cię ludzie życzliwi - możesz liczyć na długie życie w zdrowiu. Z kolei zanieczyszczone środowisko w dłuższej perspektywie, niestety, sprzyja rozwojowi chorób, negatywnego myślenia i degradacji. Działając na otoczenie i środowisko każdy z Nas ma szansę wpływać na dobrobyt swój i swoich najbliżyszych.

Równowaga jest stanem, do którego warto dążyć tak, jak rzeka dąży do oceanu: łagodnie, stale, wytrwale, pomimo przeszkód. Rzeka bierze początek z górskiego źródła. Rozpędza się spływając po stokach, omija przeszkody, dzięki dopływom powiększa się, stopniowo spowalnia bieg na nizinach. W pewnym punkcie osiąga swój cel - ocean. Ale nie jest to koniec jej wędrówki, ponieważ jej początek, bijące źródło, nieprzerwanie dostarcza kolejnych porcji wody. Rzeka ma sens wtedy, kiedy płynie. Jej cel - ocean - wyznacza kierunek, a nie koniec wędrówki.

Podobnie osoba, która żyje w równowadze - wie, skąd pochodzi, którędy idzie i jaki jest jej cel. W czasie swojej wędrówki łagodnie i naturalnie omija napotykane przeszkody, czerpie z różnych źródeł, niesie ze sobą zdobytą mądrość i doświadczenie.

Jaka jest rola Naturoterapeuty?

W wyniku stresu, nagłych emocji, nieodpowiedniej diety, przebytych chorób lub innych doświadczeń w ciele mogą pojawić się zaburzenia w przepływie energii i materii. Są one jak tama zbudowana na rzece przez bobry (blokady), ulewny deszcz który powoduje wylanie rzeki (nadmiary), lub wysychająca rzeka w czasie suszy (niedobory). Jako Naturoterapeutka badam powstałe zaburzenia, szukam ich źródła, a następnie zalecam odpowiednie postępowanie: zmiany w diecie, skorygowanie aktywności fizycznej. Niekiedy polecam wprowadzić także zioła, suplementy oraz zabiegi.

Techniki, które stosuję w pracy, są stosunkowo łagodne. Masaż dźwiękiem mis tybetańskich jest subtelnym zabiegiem, który przynosi ulgę dla rozbieganych myśli i nerwów. Stawianie baniek pozwala pozbyć się blokad, wilgoci lub napięć w mięśniach i tkankach, niekiedy gromadzonych przez całe lata. Ziołolecznictwo pomaga korygować pewne aspekty w ciele tak, jak ręce troskliwej osoby korygują i kontrolują małe dziecko, które uczy się chodzić - chronią przed upadkiem, pomagają utrzymać się w pewnym bezpiecznym zakresie. Drobne zmiany w diecie, krok po kroku, pomagają wprowadzać największe zmiany. Uważam, że prawidłowe odżywienie ciała to filar długiego i szczęśliwego życia.

Lepiej zapobiegać niż leczyć!

Pierwsze oznaki zaburzeń często bywają bagatelizowane, uznawane za urodę lub tymczasową niedogodność. Pozostawione same sobie, rozwijają się w coraz bardziej rozległe, przewlekłe stany, prowadząc nieuchronnie do choroby. Zaawansowane stadia wymagają już specjalistycznego leczenia farmakologicznego lub nawet chirurgicznego. Po co odkładać zdrowie na potem? Już dziś możesz przejąć inicjatywę, wziąć odpowiedzialność i zrobić kolejny krok w strone równowagi. Lepiej zapobiegać, niż leczyć.

Edukacja w zakresie naturalnego dbania o zdrowie jest pierwszym i nadrzędnym zadaniem naturoterapeuty. Na blogu będę regularnie zamieszczać wpisy, z których mam nadzieję wiele osób będzie mogło skorzystać i dowiedzieć się ciekawych rzeczy. Pojawią się między innymi informacje o tym, jak wpływa na nas klimat, zmieniające się pory roku. Chcę poruszyć temat tego, jak w czasie zmienia się ciało, a wraz z dorastaniem i dojrzewaniem jego potrzeby. Będą przepisy na posiłki i opisy różnych produktów spożywczych, chętnie podzielę się też wiedzą o tym, jak pożywienie wpływa na cały organizm. Nie zabraknie wpisów o ziołach i ziołolecznictwie. Możesz już dziś zapisać się do Newslettera, dzięki temu nic Ci nie umknie. Pisząc teksty bazuję na zbieranej przez wiele lat wiedzy z zakresu dietetyki i ziołolecznictwa europejskiego, tradycyjnej medycyny chińskiej oraz ajurwedyjskiej.

Pozdrawiam i do zobaczenia!

Katarzyna

Zapisz mnie

Obserwuj Zielnię

Różnorodność podstawą równowagi